grejpfrutoptyk@gmail.com
+48 515 900 262
pl. Wolności 42
59-540 Świerzawa
( obok przystanku autobusowego)
Autor: Michał Razik
Temat powraca ponownie, za sprawą mojej siostry, która dostała wiele pytań od koleżanki. Sprawa dotyczyła polecenia okularów przez fizjoterapeutę, aby dzieci lepiej spały i drążyła temat jak skuteczne są różne filtry światła niebieskiego. Aby filtry światła miały jakikolwiek sens należy objaśnić, po co je stosować.
Naturalne światło niebieskie jest wręcz niezbędne, aby zegar biologiczny człowieka prawidłowo rozróżniał noc od dnia. Na podstawie tego, możemy w spokoju zasnąć po zmroku. Udowodniono, że nadmiar światła niebieskiego nie jest obojętny dla człowieka.
Po pierwsze: ma wpływ na dobowy cykl wydzielania melatoniny, czyli hormonu ciemności. Co ciekawe, nawet sen nie ma tak dużego wpływu na jego wydzielanie, jak warunki oświetleniowe, a w szczególności światło niebieskie. Poprzez melanopsynę daje impuls organizmowi, że jest dzień, a w dzień się nie śpi :) . A dokładnie hamuje wydzielanie melatoniny i powoduje zawężenie źrenicy.
Po drugie: światło niebieskie o długości ok 450nm niesie ze sobą najwięcej energii, a co za tym idzie może powodować reakcję fotochemiczną z tkanką np. skóry czy oka. Co prawda nie jest to reakcja tak silna, jak przy ultrafiolecie, ale również istotna. W przypadku skóry oprócz opalenizny powoduje widoczne starzenie się skóry. W przypadku oka może spowodować stany zapalne siatkówki oraz, co dowiódł Uniwersytet w Toledo w 2018, nieodwracalne uszkodzenia fotoreceptorów, czyli przyspieszać ślepotę [1]. Zbyt duża absorpcja światła niebieskiego uszkadzała regenerację 11 cis retinalu (11CR) – to reakcje tego związku chemicznego z cis na trans odpowiadają za widzenie. Jednocześnie zwiększał się poziom aktywowanego trans retinalu (ATR), który w nadmiarze jest toksyczny dla fotoreceptorów siatkówki, finalnie prowadząc do nieodwracalnych uszkodzeń. Badania na myszach wykazały, że akumulacja i fotodegradacja trans retinalu (ATR) prowadzi do chorób, takich jak zwyrodnienie plamki żółtej związane z wiekiem (AMD), choroba Stargardta, ostra retinopatia wywołana światłem, barwnikowe zwyrodnienie siatkówki i ślepota nocna. [2]
Czyli podsumowując: światło niebieskie jest nam potrzebne do życia, ale jego nadmiar jest jedną z przyczyn nieodwracalnego uszkodzenia prawidłowego widzenia oraz zaburza nam cykl dobowy (bezsenność w nocy, zasypianie w dzień)
Wracając do głównego tematu. Dlaczego obecnie mamy nadmiar światła niebieskiego w środowisku? Chodzi o oświetlenie oparte o diody LED. Tak naprawdę oświetlenie opiera się na niebieskich diodach wykonanych najczęściej z azotku galu pokrytych luminoforem wykonanym z siarki. Taka żarówka czy podświetlenie ekranu wygląda na białe, ale w rzeczywistości najwięcej jest tam koloru niebieskiego.
Jak widać na wykresach biała dioda najmocniej świeci światłem niebieskim, a to ono decyduje o hamowaniu wydzielaniu melatoniny, która zapewnia nam spokojny sen. Ma ono też wpływ na wiele chorób, które bez kontroli mogą skończyć się trwałym uszkodzeniem wzroku. Dlatego moim zdaniem warto się przed tym chronić: np. wybierając żarówki już z wbudowanym filtrem czy ustawiając tryb ochrony wzroku w smartfonie. A tam gdzie to jest niemożliwe, czyli przed telewizorem starszego typu czy przed różnymi ekranami w pracy proponuję okulary z filtrem światła niebieskiego.
Obecnie na rynku dostępne są dwa sposoby na ochronę przed nadmiarem światłą niebieskiego. Polegają na tym, że materiał pochłania je lub specjalna powłoka odbija je od okularów
Materiały pochłaniający światło niebieskie.
Tutaj mamy do czynienia z całą rodziną materiałów odpowiednio zmodyfikowanych by pochłaniały część światła. Uwaga: w 100% materiał pochłania tylko światło do długości fali 420nm (czyli bardziej fioletowe), a te najbardziej szkodliwe tylko ogranicza. Ale to już w zupełności wystarcza aby czuć się komfortowo. Charakterystyczną cechą tego rozwiązania jest lekko przydymiony kolor soczewki okularowej.
Powłoka odbijająca światło niebieskie.
Dawno temu stworzono powłoki typu Blue Blocker, które odbijały 100% światła niebieskiego. Nie należy ich mylić z barwionymi na pomarańczowy kolor gotowymi okularami: ich działanie jest zupełnie inne. Zablokowanie w całości światła niebieskiego nie jest to do końca korzystne dla widzenia (pamiętajmy, że światło niebieskie reguluje cykl dzień/noc – więc przy jego braku możemy czuć się zmęczeni. Generalnie powłoki w 100% blokujące światło niebieskie już nie są oferowane.
Obecnie powłoki stosowane na soczewki blokujące światło niebieskie odbijają od około 20% do około 40% światła niebieskiego. Te mocniej odbijające są mniej komfortowe przy silnym słońcu, więc to nie jest produkt dla każdego. Co ciekawe, sam zauważyłem, że okulary z takim filtrem znakomicie nadają się do prowadzenia auta w nocy: redukują oślepiające białe LED-y nie zmieniając przy tym jakości widzenia. Poza tym to idealne rozwiązanie do pracy do pomieszczenia ze sztucznym oświetleniem i przy różnego typu monitorach.
Bibliografia:
[1] Kasun Ratnayake, John L. Payton, O. Harshana Lakmal & Ajith Karunarathne Blue light excited retinal intercepts cellular signaling. Scientific Reports volume 8, Article number: 10207 (2018) https://www.nature.com/articles/s41598-018-28254-8 (11.2022)
[2]Chen, Y. et al. Mechanism of All-trans-retinal Toxicity with Implications for Stargardt Disease and Age-related Macular Degeneration. J. Biol. Chem. 287, 5059–5069 (2012), https://www.jbc.org/article/S00219258(20)481578/fulltext (11.2022)